Worek pszenicy okrągłoziarnowej dotarł do Niemiec do laboratoryjnej piekarni Mockmill, i od razu wzbudziła tam zainteresowanie

Na zdjęciu pierwsza próba wypiekowa za granicą 🙂 Z opisu wynika że Paul B. Lebeau dał ciut za dużo wody, i ciut przegarował. Może zobaczymy później jak wyszło w przekroju.
“Pszenica okrągłoziarnowa” / “Trispa” / “Indian Dwarf” / “Round-grain wheat” / “Triticum sphaerococcum Percival”… – jedno małe ziarenko a tyle ma nazw, ja proponuję zostać przy najkrótszej: Trispa.
Na pieczywo ziarno zostało świeżo zmielone: https://www.instagram.com/p/CLtSAxriA80/